Kontakt

Muzeum Historii Fotografii w Krakowie

_____________________________

    \

Wśród miliardów fotografii, nagromadzonych od czasu jej powstania, bardzo dużo jest zdjęć, które wydają się nam zwyczajne, a nawet nieciekawe; nieco mniej jest fotografii docenionych przez historię, przedstawiających ważne wydarzanie i osoby, wykonanych przez wielkich fotografów lub znanych artystów. Stosując dalej tę prostą kategoryzację, dojdziemy do zdjęć, które przyciągają uwagę dlatego, że nie da się ich zaszufladkować, ponieważ nie są podobne do innych – są dziełem przypadku, a nawet błędu, lub wykonał je fotograf zafascynowany zastaną cudownością rzeczy, ludzi lub miejsc. Wydaje się, że tych zdjęć jest niewiele, ale być może to tylko złudzenie wynikające z niewielkiej znajomości zasobów – choćby fotografii amatorskiej, a wprawne oczy kolekcjonerów potrafią znaleźć tam okazy niezwykłe. Właśnie takim fotograficznym kuriozom poświęcony jest zbiór esejów „Osobliwe”, będący zarazem katalogiem wystawy o tym samym tytule, prezentowanej w Muzeum Fotografii w Krakowie w dniach 30.09-31.12.2017 r.

 

Tytułowa osobliwość to zagadkowa cecha niektórych fotografii. To ona sprawia, że w ich kierunku ciążą myśli i spojrzenia. Osobliwość może być podzielana, choć zwykle jest osobista; nie sposób jej udokumentować, zmierzyć, przyszpilić, choć takie w tej książce czynimy starania. Wydaje się bowiem, że osobliwość majaczy w dialogu obrazów i słów, że to sytuacja, w której obraz zyskuje podmiotowość i zaczyna z oglądającym rozmowę. Z tysięcy fotografii znajdujących się w zbiorach Muzeum Fotografii w Krakowie redaktorzy książki wybrali około 70 obrazów. Kilkadziesiąt kolejnych zdjęć pochodzi z prywatnych kolekcji znamienitych pisarzy Jacka Dehnela i Wojciecha Nowickiego. To crème de la crème fotografii niewytłumaczalnych, nie-wiadomo-po-co-zrobionych, a nawet źle zrobionych. Większość z nich to dzieła błędu i przypadku, te zaś trzeba w fotografii traktować z respektem.

 

Fotografie z kart książki „Osobliwe” mają swoich wielbicieli, którzy dali częściowo wyraz swej fascynacji w zamieszczonych tekstach. Czasami teksty ilustrują zdjęcia. Innym razem zdjęcia ilustrują teksty, nie tylko te spisane, także te, które nosimy w sobie. Bywa również, że fotografie objaśniają się wzajemnie, rozkwitając genialnym sensem w parach lub trójkątach. Autorzy książki postanowili porzucić sztywną metodę. Pozwolili sobie nie trzymać się faktów i głośno mówić o natrętnych skojarzeniach, również tych z kosmosu.

Autorzy koncepcji i redaktorzy książki Bartosz Flak i Marta Miskowiec, zaprosili do jej współtworzenia znakomitych pisarzy, naukowców i muzealników: Jacka Dehnela, Wojciecha Nowickiego, prof. Dariusza Czaję, prof. Ewę Satalecką, Monikę Kozień, Anetę Kopczacką i Małgorzatę Kanikułę. Finalnie na publikację składa się 125 reprodukcji fotografii i 33 teksty, w tym wstęp, 5 esejów oraz 27 miniesejów poświęconych konkretnym zdjęciom. Teksty zostały przetłumaczone na język angielski, dzięki czemu całość publikacji jest dwujęzyczna.

Dzięki pracy zespołu projektowego pod kierownictwem prof. Ewy Sataleckiej, powstała książka – dzieło plastyczne, posługująca się wieloma innowacyjnymi rozwiązaniami graficznymi i projektowymi. Do 25 umieszczonych w książce fotografii powstały animacje, które oglądać można przy pomocy aplikacji Aurasma - zainstalowanej w telefonach komórkowych z aparatem lub tabletach – która po zeskanowaniu fotografii z książki odtwarza animację nakładając ją na obraz z kamery telefonu w czasie rzeczywistym – dzięki temu do tradycyjnego medium książki dodane zostały elementy interaktywne i multimedialne.